Oj naczelna się wkurzyła No dobra... Pójdę na kompromis, na balu zacznę z nim kręcić. Pochodzimy tydzień i z nim zerwe, a później będzie twój Boję się władzy:D hehe...
A mój chłopak później mąż będzie idealny:D poznam go pod koniec roku(będzie rok starszy) i będziemy tak chodzić, że miłość przetrwa nawet rozłąkę a później będą dzieci:D Tzn. już będę jedno mieć z jakimś naiwniakiem:D A jak będę już w ciąży z dziewczynką to poznam George'a i zerwe z ojcem tamtej:D
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 3 z 5Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5Następny